[Zespół muzyczny] Evanescence

unknown

Nie znam, nie słucham.
Kiedyś jeden utwór i nie podoba mi się. :)

Kokosanka

cytując ciebie - to po co się wypowiadasz! xD

A ja słucham nałogowo. Amy ma piękny głos :hamster_beautiful:

unknown

och, wypowiadam się dlatego, że wypowiadać się można pod kątem neg. i pozyt. ! O! xD

Co do głosu to interesujący, nie wiem jak to się ma do rzeczywistości (live!), ale sama muzyka dla mnie za mało rytmiczna. :p.

Dreamer

Wiecie co... forum robi się żałosne, jak i niektóre nasze wypowiedzi... -.-

Co do zespołu nie słucham nałogowo, ale bardzo lubię. Szczególnie piosenkę Bring Me To Life.. :zakochany: jest cudownaa! Na dodatek przy teledysku z Dragon Ball'a to już cud malinkaa ;D

Kokosanka

Co masz na myśli mówiąc `żałosne` ?

Moja ulubiona to "You" :hamster_inlove:

3

Dreamer

Chodzi mi o wypowiedzi Unknown. Raz nas poucza, a potem robi swoje. No przepraszam bardzo.

Muszę koniecznie przesłuchać. My immortal jest prze boska < 33

adelia.

Lubię głos Amy. A piosenki Evanescence są pełne uczuć i życiowych reali. kocham wręcz - jeśli mogę tak powiedzieć. :hamster_evillaugh:

Nieraz uroniłam łzę wzruszenia - wiem, to głupie - płakać przy piosence, ale wsłuchajcie się w tekst ! (; taki pięęękny ! :-d

Dreamer

Ja dość często płaczę przy piosenkach, wiec nie uważam, ze to jest głupie. Co do tekstu to masz rację, cholernie wzruszajacy. :hamster_smile:

Kokosanka

Adelia- to nei jest głupie! Ale przyznam, że z reguły płacze się przy wrażeniach wzrokowych+słuchowych. A przy Evanescence to nei działa. To znaczy... U nich ta reguła została z moim przypadku złamana. Poryczałam się przy `You`

Dreamer

Kurde idę posłuchać to "You" też chce sobie popłakać przy czymś wartościowym ;]

adelia.

Hah, to miło, że tak uważacie. Zespół ten rzadko jest doceniany w dzisiejszych czasach, gdzie rządzi Hannah Montana niestety. Ludzie nie wiedzą co tracą. ;]

Kokosanka

W ostatnim kwartale 2010 ma wyjść ich nowa płyta ponoć ;D Tak wyczytałam swego czasu na ich Twitterze.

Dreamer

Extra by było. Taaa hannah Montana, Selena Gomez... Płakać się chce... albo Jonas Brothers... <-- no tych lubiłam jakieś 2 lata temu ? ;D

adelia.

ja nigdy się nimi nie interesowałam. ;D. A jak mówię, że ich nie słucham to moi rówieśnicy robią zszokowane miny. ;] Nowa płyta, ciekawe, czy będzie dostępna w Polsce.