Kontakty z rodziną.

adelia.

Jakie macie kontakty ze swoją rodziną ? ; D

Dreamer

Strzał w dziesiątkę. Ja mam masakryczne. Nie umiemy się dogadać. Nasze co drugie słowo to "weź kurwa..." i takie tam... ;|

Kokosanka

A ja mam świetny kontakt xD No, może z mamą jest trochę gorzej, ale z bratem, tatą, kuzynostwem, ach ;D

adelia.

A ja mam... obojętne ? Jestem najmłodsza i najmniej się mną interesują. -,-

Dreamer

adelia.

Ja, jak dzisiaj powiedziałam rodzicom, że zapominają o jednej córce, to się śmiali, że zazdrośnica. ; / dzięęki.

Dreamer

No bo tak najlepiej. Dorośli wiedzą "najlepiej". Zero zrozumienia. -.-

adelia.

Nie no, ale oczywiście - ja rozumiem, że ona ma problemy zdrowotne, ale ja też nie jestem najszczęśliwsza, a kiedy miałam dół psychiczny i leżałam w wyrku i objadałam się słodyczami, to mama nawet nie zauważyła. : /

Dreamer, a dlaczego u Ciebie tak jest ? : )

Dreamer

No bo najlepiej udawać, ze się nie widzi... -.-

Nie wiem dlaczego. Chociaż? U mnie rodzice uznają wychowanie z przemocą., bo w ich czasach to było nie dopomyślenia, że można czegoś nie zrobić, jak się nie zrobiło to się obrywało... Zawsze najwyżej byli Ci, co byli najstarsi...Teraz, akurat ja jestem na pierwszym miescu, ponieważ rodzice stracili szacunek to reszty [siostry i brata], ale tylko u mamy. Z ojcem nie rozmawiam...Wg z nimi nie rozmawiam, nie mam o czym ...

adelia.

Ja z moim też nie rozmawiam, on pracuje 16 godzin na dobe, więc trudno kiedy z nim pogadać.

Dreamer

Ja się cieszę jak rodziców nie ma w domu. Czuje się taka beztroska.

adelia.

Ja właściwie też, mogę sobie spokojnie pośpiewać, chociaż moi rodzice nie są tacy źli, w końcu kupują mi wszystko co chcę, na wszystko pozwalają. Tylko to całkowita olewka. ; /

Kokosanka

Ja też jestem najmłodsza, ale nie czuję się jakoś szczególnie zapomniana.

Poza tym, myślę, że każdy się cieszy jak jest sam na chacie xD

Dreamer

Mnie właśnie ta olewka dołuje. Nie wiadomo jak to z nimi... raz okej, a raz... yyy.... szkoda gadać.